Lone Star Le Mans: trudny początek dla Team Peugeot TotalEnergies w Teksasie

Można śmiało powiedzieć, że gwiazdy nie sprzyjały zespołowi Peugeot TotalEnergies podczas wyścigu Lone Star Le Mans (6 Hours of COTA). Pomimo znakomitego początku wyścigu w wykonaniu Nico Müllera (PEUGEOT 9X8 z numerem 93), który zyskał pięć miejsc na starcie i pozostał w pierwszej dziesiątce podczas swojego podwójnego stintu, francuski zespół musiał zadowolić się 12. miejscem po sześciogodzinnym wyścigu, rozgrywanego na oczach 65 069 kibiców.

Po raz kolejny los nie był łaskawy dla marki Peugeot, ponieważ PEUGEOT 9X8 z numerem 94 zaliczył kontakt na starcie i przebił tylną lewą oponę, po czym w połowie wyścigu otrzymał karę przejazdu przez boksy. Wreszcie, awaria systemu hybrydowego na dwie godziny przed metą była przyczyną pierwszego wycofania bolidu PEUGEOT 9X8 w wersji z 2024 roku w tym sezonie. To dopiero pierwszy DNF („Did not finish”) dla PEUGEOT 9X8 z numerem 94 od momentu jego debiutu w Mistrzostwach Świata.

„To był naprawdę ciężki wyścig” podsumował Olivier Jansonnie, dyrektor techniczny Peugeot Sport. „Z tego weekendu nie ma zbyt wielu pozytywów, może poza naszym występem w kwalifikacjach, gdzie przegraliśmy Hyperpole o dwie setne i startem numeru 93 w wyścigu. Później zabrakło nam tempa i chyba nie wybraliśmy najlepszych opon. Chciałbym podziękować zespołowi za ciężką pracę podczas sesji testowych i wyścigu. Zespół skupił się już na Japonii i 6-godzinnym wyścigu Fuji, który odbędzie się już za dwa tygodnie”.

Jean-Marc Finot, wiceprezes senior Stellantis Motorsport
„Przez większość wyścigu mieliśmy tylko jeden samochód, ponieważ samochód z numerem 94 bardzo szybko wypadł z wyścigu, a następnie miał problem techniczny, który będziemy musieli przeanalizować. Samochód z numerem 93 zaliczył dobry start, awansując na szóstą pozycję, ale później zabrakło mu tempa. Musimy pracować dalej, aby dostać się do pierwszej dziesiątki, a następnie celować w pierwszą piątkę”.

Nico Müller (PEUGEOT 9X8 z numerem 93)
„To był dla nas trudny wyścig pod względem tempa, zwłaszcza gdy było bardzo ciepło. Byliśmy nieco lepsi w końcowych etapach, ale brakowało nam osiągów”.

Stoffel Vandoorne (PEUGEOT 9X8 z numerem 94)
„Mieliśmy trudny start – kolizja na pierwszym okrążeniu i przebicie tylnej lewej opony. Popełniliśmy kilka błędów przy doborze opon na mój pierwszy przejazd. Podczas drugiego przejazdu było lepiej, ale wtedy byliśmy już daleko w tyle. To był rozczarowujący weekend; tak naprawdę nie liczyliśmy się w walce”.