biegi górskie

Bieg Zbója w drugi weekend sierpnia

Na tegoroczny Bieg Zbója, który odbędzie się 10-11 sierpnia, składają się rywalizacje na kilku dystansach. To 60-kilometrowy Ultra Zbój, Wielki Zbój liczący 42,9 km oraz dwa biegi o długości 25 kilometrów: Zbójnik i W pogoni za zbójnikiem. Do wyboru są także krótsze biegi: Nowa twarz zbójnika (11 km) i Zbójniczek (7 km). Dłuższe biegi odbędą się w sobotę (10 sierpnia 2024), a krótsze dzień później. Rejestracja zawodników odbywa się do dnia 31 lipca 2024 roku. Liczba wszystkich opłaconych zgłoszeń nie może przekroczyć 2500 osób.

Wyjątkowy festiwal

To wyjątkowe wydarzenie od lat pasjonuje i wyzwala ducha rywalizacji wśród miłośników biegów górskich. Bieg zlokalizowany w malowniczych Beskidach łączy w sobie piękno natury i ekscytację sportowej rywalizacji.

Bieg Zbója uhonorowano aż pięcioma nagrodami w plebiscycie "Najlepszego Biegu Górskiego w Polsce". Festiwal Biegu Zbója to także najlepszy festiwal biegów górskich w Polsce w plebiscycie "Złote Kozice". To wyróżnienie jest dowodem na zaangażowanie organizatorów w realizację wydarzenia na najwyższym poziomie oraz na unikalność doświadczeń, jakie oferuje uczestnikom.

Każdego roku starannie zaplanowane i przygotowane trasy biegowe zapewniają niezapomniane wrażenia doświadczonym biegaczom, jak i tym, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z bieganiem górskim. Dzięki zróżnicowanym dystansom, Bieg Zbója jest wydarzeniem otwartym dla każdego, kto pragnie doświadczyć niezwykłej atmosfery sportowej rywalizacji, podziwiając przy tym piękno polskich gór.

Zapraszamy do dołączenia do naszej społeczności pasjonatów biegów górskich. Bądź częścią Biegu Zbója i przeżyj przygodę, która pozostanie w pamięci na długo!

Legenda Klimczoka

Bieg Zbója wziął swoją nazwę od legendarnego zbójnika - Klimczoka. Według opowieści, Klimczok miał szlacheckie pochodzenie i dorastał w Bielsku, zakochując się w Klementynie Sułkowskiej. Gdy jej ręka została obiecana wiedeńskiemu księciu, Klimczok uciekł w góry, tworząc bandę rabującą bogatych i pomagającą ubogim. Historia mówi, że porwał Klementynę przed ślubem, zabierając ją do gór. Tam wybudował dla niej schronisko „Klementynówkę”. Ostatecznie, próbując spełnić jej życzenie o spotkaniu z matką, został pojmany i stracony. Szczyt Klimczoka i pobliska jaskinia są miejscami, które przypominają o tej legendzie.

Źródło: Bieg Zbója
Udostępnij: